Umowa zlecenia nie podlega pod Kodeks pracy. Kto zatem ma obowiązek odprowadzania składek na ubezpieczenia społeczne i ile one wynoszą? Chociaż umowa zlecenia nie podlega pod te same przepisy prawne co umowa o pracę, również podczas jej trwania należy uiszczać należne składki na ubezpieczenie społeczne. Co więcej, wysokość składek jest taka sama, co w przypadku osób zatrudnionych na umowę o pracę, i wynosi:
  • ubezpieczenie wypadkowe - od 0,67 proc. do 3,33 proc. podstawy wymiaru,
  • ubezpieczenia rentowe - 8 proc. podstawy wymiaru,
  • Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych - 0,1 proc. podstawy wymiaru,
  • ubezpieczenie zdrowotne - 9 proc. podstawy wymiaru,
  • ubezpieczenie chorobowe - 2,45 proc. podstawy wymiaru,
  • Fundusz Pracy - 2,45 proc. podstawy wymiaru,
  • ubezpieczenie emerytalne - 19,52 proc. podstawy wymiaru.
Dodatkowo, to zleceniodawca, czyli osoba zatrudniająca pracownika, ma obowiązek prawidłowo naliczać i odprowadzać do 10 dnia każdego miesiąca należne składki ubezpieczeniowe.

Ubezpieczenie a brak wynagrodzenia za dany miesiąc

Jeżeli, zgodnie z postanowieniami umowy, między zleceniodawcą a zleceniobiorcą, dopuszcza się możliwość wystąpienia braku wynagrodzenia za dany miesiąc – chodzi o wynagrodzenie taryfikacyjne od ilości wykonanej pracy – to nie odprowadza się do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych żadnych składek. Nie oznacza to jednak, że nie jest się objętym ubezpieczeniem zdrowotnym. Zgodnie z przepisami prawa, po zaprzestaniu opłacania składek ubezpieczeniowych do ZUS, płatnik jeszcze przez 30 dni objęty jest ubezpieczeniem karencyjnym. Dopiero po tym okresie traci on prawo do ubezpieczenia zdrowotnego.